niedziela, 27 lutego 2011

Wiosna


   Wszyscy mamy już dość zimy.Tęsknimy za wiosną, słodkim lenistwem, wygrzewaniem się na słońcu, wiosennymi spacerami, zapachem kwiatów.
   Wiosna to nie tylko zmiana pogody, która w gruncie rzeczy i tak się nie zapowiada, ale również ze zmianą wyposażenia naszej szafy. Drogie Panie, modne tej zimy grube futra już niedługo chowamy w głąb szafy, a wyciągamy lekkie, pastelowe, zwiewne części garderoby, najlepiej tej, która pamięta czasy naszej babci.
Taki styl proponuje nam w tym sezonie Calzedonia.
   Rajstopy, kolorowe pończochy, podkolanówki, drewniaki, koronki, kwiaty, kokardki - to wszystko odnajdziemy w kolekcji tego sezonu:












Na pudrowe kolory, falbany i romantyzm stawia Focus :

W skład kolażu wchodzi (od góry, od lewej): portfel House 34,90zł, bluzka New Look 80zł, naszyjnik - zegarek Reserved 24,99zł, naszyjnik z czarnych kwiatów Mohito 29,90zł , gorset Topshop 99zł, bransoletka Mohito 24,90zł, sukienka Topshop 240zł, torebka River Island ok. 145zł, szpilki Prima Moda 349zł. Kolaż wykonany przez: www.groszki.pl

Manicure Minx






Piękny Manicure... Doczytałam, że można zrobić go odbijając wzory gazeciane na paznokciach.


  1. Wyciąć z gazety 10 kawałków z pożądanym wzorem (z tej matowej)
  2. Pomalować paznokcie jasnym lakierem
  3. Namoczyć kawałki gazety w spirytusie i przyłożyć do płytki Paznokcia tak, aby się odbiło
  4. Utwardzić lakierem
Wypróbuję na pewno. 

Lindsey Wixon

   Witam, witam. Przeglądając portal lula.pl natknęłam się na artykuł, zatytułowany `Lindsey Wixson - zmysłowe usta modelingu` (Pod tym linkiem zamieściłam artykuł Luli - zachęcam do przeczytania)
    Poczytałam, pooglądałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że chyba mam inne upodobania. Kilka zdjęć na rozgrzewkę: 






      Moim zdaniem nie jest ona wyjątkowa, a jej usta nie są jej atutem. Owszem, niepodważalnie oko aparatu ją kocha, ale jej usta są karykaturalnie wielkie! Na zdjęciu promującym JILL STUART dodatkowo nie podobają mi się jej zęby. Jeżeli kogoś tym komentarzem uraziłam, przepraszam, ale może nie o tyle irytują mnie jej usta, które są w jakimś stopniu niezwykłe, niespotykane etc. ale coś innego - diastema.
    Nie chciałabym, aby ktoś pomyślał, że podważam urodę Lindsey, nic bardziej mylnego! Jest piękną, wartościową, niezwykłej urody dziewczyną, z prześliczną buzią porcelanowej laleczki, ale przesadą jest nazywanie jej `najpiękniejszymi ustami modelingu`, `najbardziej zmysłowymi ustami modelingu`. Na koniec parę jej zdjęć, które zrobiły na mnie wrażenie:





  • Diastema jako oryginalny dodatek do kobiecej urody. 

( Lara Stone - Calvin Klein Collection)
Diastema – szczelina, szpara, zwłaszcza w odniesieniu do szpary między górnymi siekaczami. Występuje zarówno u zwierząt (bóbr, badylarka), jak i u ludzi.


Tak głosi `Ciocia Wikipedia`, za to wszechwiedzący `Wujek Google` gdy zapytamy go o diastemę wśród modelek, odpowie nam tak: `Gwiazdy z diastemą`, `Moda na diastemę` ? O co chodzi? Czy świat mody oszalał na punkcie modelek, aktorek z tym delikatnym defektem, drobnym szczególikiem, który wcześniej postrzegany był jako powód do kompleksów? Tak !




( Vanessa Paradis)

Gwiazdy modelingu, światowej sławy projektanci, czy aktorzy wykorzystują ten atut urody. Jest to, swoją drogą bardzo urocze, ale nie przekonuje mnie. 
Być może, oglądając zdjęcia modelek, nie raziło mnie to jeszcze tak bardzo, ale już gdy oglądałam serial `Czysta krew` szpara między zębami Anny Paquin po prostu mnie raziła, za każdym razem, kiedy ona się uśmiechała, ja również miałam swego rodzaju radochę.

Czy to `zrobi modelingowi dobrze`? 
Co do tego, to znajdziemy argumenty za, jak również przeciw. Ja myślę, że jest to coś innego niż dotychczas, wnosi odrobinę świeżości w to, co dzieje się obecnie w świecie mody.






 (Ashley Smith)
Czytałam wiele wypowiedzi i komentarzy na forach, że jest to coś okropnego, że oszpeca... Słuchacie, niekoniecznie. Jeżeli któraś z was ma diastemę, 170 i 60 kg wagi, to może warto chwilę poczekać z zakładaniem aparatu ortodontycznego i pójść na kasting? Zarejestrować się na maxmodels.pl i czekać, aż fotograf zaproponuje nam sesję?

To na tyle. See ya !










piątek, 25 lutego 2011

O mnie.

   Chciałabym się przedstawić, ale nie jak to się zwykło robić: nazywam się, bla bla bla... Uwierzcie mi, na prawdę nieistotne. Po prostu, Insercja.

   Anonimowość pozwala mi na bycie sobą, jednocześnie nie narażając mnie na wyśmiewanie, drwiny, krytykę osób, które są wrogo do mnie nastawione w moim środowisku.
   Wiele osób nie akceptuje moich poglądów, ale chciałabym jednak podzielić się z nimi z inną grupą osób naiwnie wierząc, że ktoś to przeczyta.
   Lubię wypowiadać się na temat mody, chwalić, krytykować, dobierać, porównywać, ubierać. Mam swój własny, nieskomplikowany, prosty styl i czuję się w nim świetnie. Jednak w mojej szafie nie znajdziecie Chanel, Louboutin, etc. Ale nie dlatego, że mi się nie podoba mi się marka czy kolekcja, ale zwyczajnie dlatego, że mnie nie stać. Ubieram się w sieciówkach typu Zara, Reserved, H&M, Cropp itp. te już wydają się dużo bardziej dostępne dla mnie, i trzeba przyznać, że ich oferta jest również interesująca ;) No cóż, życie to nie bajka.
   Jak już pisałam na tym blogu chciałabym się wypowiadać na tematy związane z modą, ale nie tylko. Również na tematy polityczne czy społeczne. Liczę na krytykę z waszej strony. Pierwszy post na temat, który mnie oburzył, poruszył lub w jakiś sposób zbulwersował w najbliższym czasie. Musze przygotować soczysty kąsek na sam początek. See ya.